Nie masz pomysłu na projekt? Może zrobisz grę?
Kto nie chciałby mieć własnej gry w swoim portfolio? Własne projekty są ogromnym plusem podczas rozmów kwalifikacyjnych. Kandydat, który ma na swoim koncie własne prace (nawet na poziomie juniorskim), udowadnia że jest ambitny, rozwija się i pracuje nad swoimi umiejętnościami. Dlatego warto tworzyć i próbować nowości niezależnie czy jest to gra czy projekt strony internetowej. Inwestycja w siebie to najlepsza inwestycja!
Z takim założeniem sam podjąłem wyzwanie. Na codzień programuję w technologii Java. Jednak chcąc zrobić coś innego, nowego, swojego, postanowiłem stworzyć prostą grę. Mając wiele wzlotów i upadków, zebrałem swoje przemyślenia oraz zdobyte doświadczenie którymi podzielę się z Tobą! W tej serii opowiem o moich doświadczeniach z silnikiem Unity i programem Blender. Napiszę od czego zaczynałem, skąd czerpałem wiedzę, jak się uczyłem i co osiągnąłem.
Siedząc teraz z kubkiem kawy lub herbaty, myślisz jaką grę mógłbyś zrobić? Pewnie pierwsze co przychodzi do głowy to nasz rodzimy Wiedźmin lub niezwykle oczekiwany Cyberpunk? 😉 Z pewnością są to bardzo ambitne, wielomilionowe projekty… Ale któż zabroni nam marzyć i tworzyć?
Pierwsze kroki w Unity
Moja przygoda z Unity rozwijała się dość mozolnie… Zacząłem przeglądać darmowe tutoriale na Udemy oraz YouTube. Po obejrzeniu kilku filmów i tutoriali, pobrałem Unity w wersji 2.3.2 i… nie wiedziałem co dalej! Wszechstronność programu mnie przytłoczyła. Większość źródeł o tworzeniu gier opierała się na gotowych komponentach (assetach) i skryptach… Ja jednak wychodzę z założenia, że lepiej jest poznać od podstaw to co się robi. Mając elementarną wiedzę, łatwiej przyswaja się kolejne dawki informacji. Zacząłem zatem szukać kursów gdzie tworzone jest wszystko od zupełnych podstaw i nie ukrywam… zawiodłem się. Skłoniło mnie to do opowiedzenia jak wyglądała moja przygoda, aby ułatwić początki Tobie!
Mój świat od zera
Na początek przygody wybrałem świat 3D. Wymyśliłem sobie, że na pierwszym etapie, dużym sukcesem będzie wprowadzenie obiektu w ruch a przede wszystkim możliwość sterowania nim. Spędziłem chwilę googlując pytania i poradniki, po czym zabrałem się do pracy.
No dobra, ale co dalej? Miałem już poruszający się obiekt, za którym poruszała się kamera. Postanowiłem, że kolejnym krokiem będzie dodanie sześcianu z animacją, dlatego metodą WIELU prób i błędów, udało mi się stworzyć animację, w której podczas ruchu, obiekt się turlał.
Świetnie! Skoro wiedziałem już jak działa animacja i co trzeba zrobić, aby model się poruszał, postanowiłem pobrać ze sklepu gotową, darmową postać 3D, myśląc że teraz to już będzie tylko z górki… Nic bardziej mylnego 🙁
Nie od razu Rzym zbudowano
Po rozczarowaniu postacią, postanowiłem skorzystać z darmowego pakietu z modelami 3D zwierząt. Pobrałem i… ponownie nie wiedziałem co dalej. Wśród plików znalazły się nie tylko modele wspomnianych zwierząt, ale także kontrolery i skrypty. Starałem się metodą prób i błędów, dodać model do świata i wyposażyć go w odpowiednie komponenty. Ostatecznie, jako że nie rozumiałem za bardzo jak to wszystko działa, nie udało mi się nawet dodać zwierzątka którym mógłbym poruszać.
Co dalej?
Wszystkiego ze szczegółami dowiesz się w kolejnych artykułach 🙂 Nie chcę teraz zdradzać całości i zarzucać Cię całą historią. Sam zobaczysz na przykładzie kodu i screenów, co po wielu godzinach nauki i ciężkiej, często irytującej pracy udało mi się uzyskać. Może to nie wiele, lecz wystarczyło żebym kontynuował naukę i dalszy rozwój.
Dziękuję Ci za poświęcony czas
Jeżeli chcesz być na bieżąco z artykułami i jesteś ciekawy co będzie dalej, zapisz się do newslettera i daj lajka na naszym profilu FB! Jeżeli spodobał Ci się artykuł. może zaciekawią Cię inne na naszym blogu.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia! 🙂
